WIADOMOŚCI

Stella: niewielu kierowców może równać się z Alonso
Stella: niewielu kierowców może równać się z Alonso
Inżynier wyścigowy Fernando Alonso, Andrea Stella, uważa że Hiszpan zapisał się już do historii Formuły 1 jako jeden z najlepszych kierowców.
baner_rbr_v3.jpg
Kierowca Ferrari na półmetku sezonu prowadzi w klasyfikacji generalnej mimo że w pierwszej połowie roku nie zawsze miał do dyspozycji najlepszy bolid.

Kilka tygodni temu Hiszpan stwierdził także, że w bieżącym sezonie czuje się w szczytowej formie.

W wywiadzie dla Gazzetta dello Sport, Stella stwierdził, że w historii Formuły 1 jest bardzo niewielu kierowców równie dobrych co dwukrotny mistrz świata z sezonu 2005 i 2006.

„Nie wciągajcie mnie w porównania” mówił Stella, zapytany o to czy Fernando Alonso jeździ na poziomie Michaela Schumachera. „Po prostu uważam, że gdy Fernando spisuje się na swoim poziomie, jest niewielu kierowców w historii, którzy mogą stanąć do porównania.”

„Prawdopodobnie można by było ich policzyć na palcach jednej ręki i nie chodzi tutaj o liczbę zdobytych tytułów.”

„Nie użyłbym słowa perfekcja, gdyż zawsze można się poprawić. Ale ciężko mi przypomnieć sobie kierowców spisujących się na tym poziomie w każdych warunkach, jak mogliśmy to zaobserwować w Niemczech. Jeździliśmy w deszczu, na suchym i na każdym rodzaju opon: zawsze był najlepszy.”

Stella po raz kolejny powtórzył, że bolid Ferrari nadal nie jest najlepszy, mimo trzeciego zwycięstwa Alonso na Hockenheimring.

„Nie uważamy, że mamy najlepszy bolid w suchych warunkach, ale w porównaniu do innych lepiej wykorzystujemy to co mamy do dyspozycji. Wiele w tym zasług kierowcy i zespołu.”

Inżynier wyścigowy Alonso uważa, że ekipa od początku zimowych testów poprawiła bolid o trzy sekundy na okrążeniu, ale to nie koniec pracy.

„W porównaniu do pierwszego testu w Jerez, prawdopodobnie poprawiliśmy się o jakieś trzy sekundy” mówił. „Cały czas rozwijamy auto, więc części które teraz sprawdzamy na torze zostały wymyślone miesiąc lub dwa miesiące temu. W F1 gdy stoi się w miejscu jest po wszystkim.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

35 KOMENTARZY
avatar
ForzaFerrari

25.07.2012 14:51

0

Zgadzam się z Stellą. Alonso na razie ma genialny sezon,zmierza po tytuł. Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić,żeby tego tytułu nie zdobył.


avatar
atomic

25.07.2012 14:56

0

a ja go wyzywam do walki w 126p miejsce miedzian góra .


avatar
MarTum

25.07.2012 15:07

0

Ma gość rację.


avatar
fanAlonso=pziom

25.07.2012 15:07

0

to wszystko co andrea powiedział ja wiem od dawna ale nie można zapominac że to dopiero półmetek sezonu i dalej trzeba cisnąc na wszystkich frontach


avatar
Aktimelek

25.07.2012 15:37

0

Dokładnie. Moim skromyn zdaniem,Alonso jest zdecydowanie najlepszym kierowcą Formuły 1 od 2004 roku. Już w 2006 osiągnął poziom MSC,a pozniej tylko się poprawiał:) jest perfekcyjny.


avatar
Skoczek130

25.07.2012 15:46

0

Alonso słabszy sezon miał w McLarenie. Wówczas nie jechał tak, jak on to potrafi. Robił "cuda" w Renówce, robi teraz także w Ferrari. "Zjadłby na kolację" Hamiltona, Vettela and company. ;)


avatar
selstei

25.07.2012 15:50

0

@ForzaFerrari. 'Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić,żeby tego tytułu nie zdobył.' Przed GP Aby Dhabi w 2010 tez tak mowiles?


avatar
luca motorsport

25.07.2012 15:55

0

Stella ma 100% racji, Fernando jest jednym z najlepszych zawodnikow w historii.


avatar
ForzaFerrari

25.07.2012 16:18

0

7.selstei Też tak mówiłem,ale teraz Alonso jest jeszcze lepszy niż w 2010 roku.


avatar
arturro777

25.07.2012 16:38

0

Alonso po tytuł... Tylko w Kanadzie i w Australii nie był na podium...


avatar
Fan Ferrari

25.07.2012 16:54

0

i w bahrajnie i w chinach


avatar
ULTR93

25.07.2012 17:13

0

Jak nie wygra wyścigu na Węgrzech Lewis to zrobi to Alonso. W sumie czemu nie. Idealny prezent na swoje 31 urodziny. 100 lat Fernando zaśpiewamy Ci w niedzielę.


avatar
zanpedro

25.07.2012 17:33

0

ICE MAN jest najlepszy !!!!!!!


avatar
luca motorsport

25.07.2012 17:36

0

@ULTR93 Trzeba niestety uwazac tez na Red Bulla ktory na tym torze bedzie mial bardzo szybki samochod i to oni sa chyba gownymi faworytami GP, no i nie nalezy tez zapominac o Kimim.


avatar
ULTR93

25.07.2012 19:11

0

@ 14. luca motorsport oni wszyscy są groźni, Red Bull w szczególności. Im odpowiadają kręte, wolne tory.. Lecz stawiam na McLarena i Fernando.


avatar
selstei

25.07.2012 19:39

0

Co by nie bylo to ten sezon jest rewelacyjny. Tylu kierowcow, ktorzy mogli wygrac wysci. A i jeszcze moze byc kilku nowych zwyciezcow. Czekam na triumf ekipy Lotusa. A i Schumi'ego chcialbym widziec na najwyzszym stopniu podium. Co za sezon!!


avatar
Roomster720

25.07.2012 20:23

0

oczywiście ;) widzieliśmy na gp niemiec, jak to i vettel i button próbowali wyprzedzić alonso z użyciem DRS-u ;) wiemy jak to sie skonczyło - nikomu sie to nie udało, a próbowali przez jakieś 40 okrążeń :D


avatar
Kamil-F1

25.07.2012 21:29

0

Obecnie najlepsi kierowcy to Vettel , Hamilton , Button , Webber. Gdyby nie dobrze przygotowany bolid Ferrari Alonso byłby w środku stawki. Na koniec sezonu albo jeszcze wcześniej i tak zostanie objechany w doskonały sposób, co jest już prawie tradycją. Inna sprawa to, że ten kierowca powinien już dawno zostać wyrzucony za ''crash gate'', ale wiadomo dojścia i sponsorzy zrobili swoje...


avatar
Polak477

25.07.2012 22:14

0

18. W normalnych warunkach stwierdziłbym, że to tylko sarkazm, ale czytając poprzednie opinie stwierdzam, że Ty tak na serio piszesz takie bzdury. Alonso nie wiem czy wiesz miał w Australii bolid gorszy od Williamsa, ale wtedy mówiłem, że Ferrari się wyzbiera. Teraz mają tak koło 2-3 bolidu pod względem formy w zależności od toru, a Alonso wygrał najwięcej wyścigów w sezonie. Co więcej, gdyby nie błędy strategiczne to Alonso mógłby mieć 2-3 zwycięstwa więcej i żaden Vettel, ani nikt inny by mu nie mógł podskoczyć. Ale żeby to zauważyć trzeba wyścig oglądać przez przeźroczyste okulary, a nie betonową ścianę.


avatar
luka55

25.07.2012 22:31

0

Czy wielu czy niewielu w przeciągu całej historii to można gdybać. Na pewno Alonso jest jednym z lepszych w historii. Mało tego on wciąż jeździ i to na najwyższym poziomie więc drzwi do absolutnie ścisłej czołówki w historii jak najbardziej otwarte. Obecnie jeszcze mamy okazje oglądać kierowcę który jest najściślejszą czołówką w historii tego sportu . To oczywiście Michael Schumacher. Do znalezienia się w gronie największych Alonso ma również predyspozycje i wielkie szanse. Oprócz niego w dzisiejszej stawce według mnie papiery takie mogą posiadać jeszcze Vettel i Hamilton i tyle.


avatar
Artuur

25.07.2012 23:38

0

Moim zdaniem Alonso 4 najlepszym w histori kierowca lepsi od niego SA tylko Fangio, Ayrton Sena i Schumachera co do komentarza nr 18 radze oglądaj GP a potem się udzielaj


avatar
asdf5112

25.07.2012 23:47

0

18. Ale mnie ubawiłeś tym komentarzem . Alonso ma w tym sezonie dobrze przygotowany bolid ??? Na początku sezonu Ferrari był w środku stawki . A do tych kierowców co wymieniłeś mam szacunek tylko do Webbera . Button w tym sezonie pokazuje że trzeba mu dobry bolid pod nos podstawić to coś pojedzie i we wcześniejszych latach dużo razy to pokazał . Vettel i Hamilton mają talent ale wszystko im pod nos podstawiają od początku kariery a i tak nie zawsze to wykorzystują . Patrząc na przbieg kariery to mało kto dorównuje Alonso w stawce . Według mnie jest to Schumacher który nie raz pokazywał klasę sportową a także Raikkonen , teraz trochę bez formy ale też pokazywał nie raz klasę sportową . W 2009 roku w słabym Ferrari , w 2007 roku . A gdyby bolid McLarena w latach 2002-2006 był mniej awaryjny kto wie czy nie miał by 2-3 tytułow a nie jeden .


avatar
indrid cold

26.07.2012 06:38

0

18.-Co jeszcze wymyślisz,by dać upust frustracji związanej z sytuacją w klasyfikacji kierowców?


avatar
jenks

26.07.2012 08:16

0

18-żal ci dupe ściska trollu jeden.


avatar
Kamil-F1

26.07.2012 10:42

0

@19. Polak477 Gdyby nie deszczowe kwalifikacje Alonso nie zdobywałby PP a tym samym nie wygrywał wyścigów.Po prostu miał fart. @22. asdf5112 To chyba jasne, że Ferrari znacząco się poprawiło w stosunku do tego, co prezentowało na początku sezonu. Co do ''podstawiania wszystkiego pod nos''.W F1 trzeba mieć nie tylko umiejętności ale także bolid.Nawet najlepszy kierowca w najgorszym samochodzie nie osiągnie nic! Alonso w latach 2005-'06 też miał wszystko przygotowane specjalnie pod niego.W McLarenie tego zabrakło i od razu był lament.W późniejszym Renault i w GP Niemiec '10 pokazał, że może wygrywać tylko dzięki przekrętom.


avatar
Phenom

26.07.2012 15:23

0

25. Ty takie pierdoły piszesz że aż się czytać nie chce....człowieku...te PP w deszczu to nie fart ! To umiejętności kierowcy !! W późniejszy Renault poza crash-gate to on był najlepszy w końcówce sezonu 08 a Alonso sukcesywnie rozwijał bolid do zwycięstw od 2003 roku czyli od kiedy tam jeździł po to by mieć mistrza w 05 i 06...wówczas jak najbardziej na to zasługiwał a w tym czasie gdy tam przychodził Renault nie było teamem gotowym do zwycięstw...


avatar
Kamil-F1

26.07.2012 15:38

0

@26. Phenom W tamtym okresie Renault było jak najbardziej gotowe, ponieważ naciągnięto regulamin tak, by zaszkodzić Ferrari.Wszystko w teamie było robione pod niego, nawet drugi kierowca musiał się liczyć z jazdą, co teraz powtarza się w Ferrari a czego zabrakło w McL.


avatar
Phenom

26.07.2012 23:03

0

27. Ty myślisz że w tym czasie Trulli chciał być drugim kierowcą ? Śmieszne są twoje komentarze że wszystko było robione pod Fernando..jest oczywiście kilka małych przypadków ale na pewno nie wszystko...


avatar
xeoteam

26.07.2012 23:11

0

@27, tak a Vettelowi nie podstawiają pod nos :) a ja mam na imię Bonifacy . dziecko skąd ty mieszkasz i jak masz na urodziny ?


avatar
ziyon

27.07.2012 10:13

0

Ale klaka...


avatar
Kamil-F1

27.07.2012 11:07

0

@28. Phenom Oczywiście, że Trulli i Fisichella nie chcieli być nr2.Massa też nie chciał, ale musiał.I każdy wie do czego go to doprowadziło. Kilka małych przypadków...?! A afera singapurska, GP Niemiec '10.To są małe przypadki?


avatar
dexter

27.07.2012 11:23

0

W stosunku do tego, jak Ferrari reprezentowalo sie w testach i na poczatku sezonu, mozna stwierdzic ze w tej chwili posiadaja bardzo stabilny, szybki pakiet i zrobili najwiekszy krok do przodu wsrod czolowych zespolow. @26. Phenom "Ty takie pierdoły piszesz że aż się czytać nie chce....człowieku...te PP w deszczu to nie fart ! To umiejętności kierowcy !! " - zauwaz, ze w ostatnich minutach Q3 Alonso zjechal po calkiem nowe Heavy Wets.


avatar
dexter

27.07.2012 13:19

0

urwal mi sie poprzedni post.......Po prostu w Q3 na Hockenheimring wszystko dobrze sie ulozylo opony, Timing...sam Alonso pojechal dobra runde. Klczowa sprawa jednak byly calkiem nowe Heavy-Wets. Mozna stwierdzic, ze pozycja Alonso nr. 1 w zespole jest tak mocno zacementowana, nienaruszalna jak malo jakiego kierowcy. Podobnie bylo za legendarnych czasow Michaela. Obaj kierowcy posiadaja-li niemaly wplyw na podejmowanie decyzji personalnych w zespole. (Przede wszystkim dotyczy to inzynierow, technikow, asystentow)


avatar
Phenom

27.07.2012 15:08

0

a co na Silverstone też nowe Heavy-Wets były ?


avatar
Phenom

27.07.2012 15:15

0

a po za tym...reszta Vettelów i Hamiltonów to bezmózgi i nie wiedzą że można opony zmienić ? bo tak właśnie napisałeś jakby wszyscy jeździli na jednych oponach przez 10minut tylko Alonso zmienił....jak zmienił to znaczy że w odpowiednim momencie....to też się wlicza w umiejętności kierowcy...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu